Obok praktycznie wszystkich kierowców krajowej czołówki, w Świdnicy treningowo wystartuje Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia RS Rally2), który przygotowuje się do udziału w drugiej rundzie mistrzostw Europy na Wyspach Kanaryjskich (2-4 maja).
Impreza odbędzie się w dniach 27-28 kwietnia. Zaplanowano trzynaście odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 170 kilometrów. Jak zapewniają organizatorzy, 52. edycja będzie najdłuższą od 2013 roku. Co ważne, trasa jest kompaktowa, co ułatwi fanom docieranie na odcinki specjalne. W sobotę rano zaplanowano odcinek testowy (Przełęcz Walimska – Walim, 3,2 km). O godz. 14.30 odbędzie uroczyste rozpoczęcie zawodów w hali Lodowiska OSiR w Świdnicy, start do pierwszego etapu o godz. 16. W programie cztery próby sportowe, w tym dwa przejazdy odcinka na ulicach Świdnicy.
W niedzielę 28 kwietnia załogi czekają trzy odcinki specjalne, każdy pokonywany po trzy razy. Finałowy odcinek Kamionki – Miłków (Power Stage; 13,1 km) wystartuje o godz. 15.40.
Rekordzistą w ilości zwycięstw w Świdnicy jest trzykrotny mistrz Polski Grzyb, który był najszybszy już pięć razy. W tym roku można się spodziewać, że jego najgroźniejszym rywalem będzie Marczyk, triumfator z 2019 roku.
"Jeżeli trening przed asfaltowymi rundami europejskiego czempionatu możemy odbyć podczas jednego z moich ulubionych rajdów i pokazać się przy okazji kibicom w Polsce, to bez wahania wybrałem start w Świdnicy" - powiedział dwukrotny mistrz Polski (2019, 2021), który ostatnie sezony spędził rywalizując w mistrzostwach Europy i świata. (PAP)
wha/ co/
